poniedziałek, 20 sierpnia 2007

kwintesencja i dopełnienie

suchy bar (dla mnie jako kierowcy) z Eri i Koki

okonomiaki = 2 placki z moimi Panami

Izakaya - pożegnanie Gabrieli co wraca szcząśliwa że już - do Hameryki

Karaoke - Aleksy z Kogiku - duet nie do pobicia

Dopełnienie

niedziela, 19 sierpnia 2007

W Tengu

Wspomnienie smaku polskiego chleba i ujmującej polskiej życzliwości. Pozdrawiamy Ciebie Przemku.
Zdjęcie zrobione w Tengu, Ikebukuro, Tokyo.

czwartek, 16 sierpnia 2007

Pod wodą 2



Dzieki komentarzom na Tokyobynight odkrylam swiat Stage6, to wideo jest identyczne (plik) z wyslanym na youtube jakosc calkiem inna.....

środa, 15 sierpnia 2007

Pod wodą

To co mozna zobaczyć pod wodą w Misaki to niemalże kadry z filmów przyrodniczych o rafach koralowych.

poniedziałek, 13 sierpnia 2007

Obon





Niezwykłość - Fuji widoczne w środku lata, trzymamy kciuki by było także widoczne w czas konfiguracji "diamentu".

Czym jest OBON można przeczytać tutaj, tutaj i tutaj. Generalnie poza wymiarem religijnym Święto to jest kapitalnym pretekstem do wzięcia urlopu w pracy. Trwa to tydzień. W tym czasie cała Japonia stoi w korkach, a że mamy środek lata, nie jest to bynajmniej wymarzony sposób spędzania urlopu. Niemniej tak już jest.
My mamy szczęście mieszkać tuż nad oceanem, stad problem stania w korkach nas nie dotyczy, ale obserwujemy codziennie setki samochodów tłoczących się na drogach i czekających na zwolnienie miejsca na parkingu. Plaża w Aburatsubo, zwykle cicha i pusta, jest teraz jak centrum wszechświata. A wieczorami, gdy już się ściemni, całe rodziny puszczają sztuczne ognie (w tym i my także).
Mimo woli nasze myśli także kierujemy w stronę zmarłych. Lato wcale nie musi być przez to smutniejsze.

sobota, 11 sierpnia 2007

Pod wodą

Polubiłam nurkowanie. Świat pod wodą jest piękny, ten znad wody mu nie dorównuje, co zresztą widać na załączonym zdjęciu :-D
Nie tylko uczę się Japonii, uczę się siebie, odkrywam nowe/stare przestrzenie w ogóle nie zagospodarowane przeze mnie dotychczas.

poniedziałek, 6 sierpnia 2007

Ginza

Wieżowce+neony=Ginza

Teatr Kabuki

piątek, 3 sierpnia 2007

Technisub w akcji..... czyli nasz nieustraszony pływak

Hanabi w Yokohamie

Więcej szczegółów u Jacka, dla nas to pierwszy festiwal sztucznych ogni. Było wspaniale, imponujący tłum i związana z nim nienaganna organizacja. Jedzenie, picie i miedzyrasowa integracja pochłaniały nas do późnych godzin nocnych. Alek był wniebowzięty. Japonki są ładne, zwłaszcza ich festiwalowe jukaty (i często ostry makijaż) wspaniale podkreślają azjatycki typ urody.





Mały pływak

środa, 1 sierpnia 2007

Pacyfik






Ktoś tu się naprawdę w wodzie zakochał.......

Miura suica, czyli arbuz z Miury






SMACZNEGO!!!!!!