izakaya - kimuraja. najlepsza izakaya w "mieście" i 11 rozgrywających
Nihoko, piękna Naora, Toko - dobry nurek i budzący ciekawość Akihito
Gormity
Kogiku i MamoSan
roztańczona Eri, rozzśpiewany MamoSan, rozgadany Radek i UG, niestrudzony Aleksy i zaczytana Czarna Rzeka czyli Kurokawa.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
to pozegnanie lata wyglada podejrzanie radosnie. Czyzby tegoroczne lato bylo az tak gorace?
Tak czy inaczej .. milo widziec wesole twarze uczestnikow imprezy
Oj się działo! bynajmniej nie za sprawą upału, który nawiasem mówiąc, stale ma się dobrze! W tym miejscu pozdrawiamy twórców browarów Asahi i Kirin. Japończycy też potrafią sie bawić i czasem, nawet tego, uczę się od nich.
a przed nami kolejna pora roku ktora tez ma swoj kres no i bedzie ja trzeba pozegnac :)
Prześlij komentarz